Dźwięk i obraz

Adamczykowe nauczanie

Jana Adamczyka poznałam w 2012 roku. Już wcześniej wiele słyszałam o nim jako o świetnym nauczycielu od Katarzyny Tucholskiej oraz Ingi Pytki-Sobótki. Pan Jan okazał się bardzo ciepłym starszym panem, który wiele przeżył i który wciąż ma w sobie niebywałą siłę do życia i działania.

 

Jan Adamczyk, Muzeum Wsi Radomskiej, 11 maja 2008 r. Fot. K Butryn, źródło: www.oberek.blox.pl...

 

Jan Adamczyk urodził się w 1936 r. w Leszczynach k. Huty, obecnie zamieszkuje w Budkach k. Szydłowca. Jest drugim z pięciorga rodzeństwa Adamczyków, którzy niegdyś tworzyli słynną kapelę weselną. Mówiono o nich, że grali do tańca szybko – „ścigle”. Z kolei Adamczykowie wspominają, że dawniej do tańca to trzeba było grać „ino łoberka i polkę, łoberka i polkę”. Ludzie nie mając innej rozrywki (ani radia, ani telewizji), byli „wściekli na tę muzykę”. Robota muzykancka była bardzo ciężka. Gdy organizowano wesela w małej izbie, część gości wychodziła na dwór, a część tańczyła w domu, potem się wymieniało towarzystwo, ci z zewnątrz wchodzili na tańce, a kapela musiała grać bez przerwy. Zarówno Jan, jak i jego bracia Czesław i Jerzy są mistrzami gry na harmonii pedałowej. Opowiadają, że wesela łatwiej było „odegrać” na pedałówce, bo na ręcznej to aż ręka drętwiała od tego grania. Każdy z nich potrafi również zagrać na skrzypcach, ale podczas grania rodzinnego to Jan przejmował rolę skrzypka w kapeli.

Jan jest obecnie najbardziej aktywny muzycznie spośród całego rodzeństwa, dorobił się kilku uczniów. W 2007 roku na naukę gry na harmonii pedałowej przyjeżdżały harmonistki z Warszawy Katarzyna Tucholska - stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Katarzyna Szurman. W 2008 roku Jan Adamczyk wystąpił razem ze swoimi uczennicami podczas imprezy plenerowej zorganizowanej przez Muzeum Wsi Radomskiej w Radomiu w ramach cyklu „Muzyka Wsi”, poświęconemu radomskim muzykantom.

 

    

Jan Adamczyk z uczennicami  Katarzyną Tucholską i Katarzyną Szurman, Muzeum Wsi Radomskiej, 11 maja 2008 r.

 

W 2008 roku z harmonią na rowerze przyjechał do Jana kilkunastoletni chłopak mieszkający koło Stąporkowa, zafascynowany polską muzyką wiejską, który chciał się uczyć muzyki ze  swojego regionu. To Kacper Ciaś, który od tego czasu wciąż kontynuuje lekcje u Jana Adamczyka, na ile pozwala czas studiów w mieście z dala od domu rodzinnego. Nauka zaowocowała pojawieniem się Kapeli Jana Adamczyka podczas IX i X Przeglądu Kapel Weselnych im. A. i A. Wyrwińskich w Pawłowie (w 2014 i 2015 roku). 

 

Jan Adamczyk i Kacper Ciaś, IX Przegląd Kapel Weselnych im. A. i A. Wyrwińskich w Pawłowie, 2014

 

W 2015 roku kapela wykonała piosenkę weselną „Dzień dobry mamusiu dobry dzień” oraz oberki od Jana Adamczyka, które sam mistrz wzbogacił o przyśpiewki, wzbudzając tym samym żywą reakcję i radość publiczności:

Jak ja se wystrzele z maszyny siudymyj
głos pójdzie do lasu a ja do dziewczyny

Żeby się zapadło pod konikiem bagno
Co ja się nachodził do dziewczyny darmo
Co ja się nachodził co ja się naściskoł
Ona niewyspana ja nic nie skorzystoł 

Lubie jo śpiewanie lubię i to granie
lubię ja dziewczynę trzymać na kolanie

Skrzypeczku grajże mi dziewczyno dajże mi
Czerwone jabłuzsko co go masz w kieszeni
Skrzypeczek mi zagrał dziewczyna mi dała
czerwone jabłuszko co w kieszeni miała

A niech się co chce dzieje pójde hulać z Julką
A Julka mi pokaże co ma pod koszulką 

Dziękuję Wam Państwo a kłaniam się nisko
Na imię mam Janek Adamczyk nazwisko

 

Kapela Jana Adamczyka: Jan Adamczyk – skrzypce, śpiew, Kacper Ciaś – harmonia trzyrzędowa pedałowa, Katarzyna Zedel – bębenek, śpiew, X Przegląd Kapel Weselnych im. A. i A. Wyrwińskich w Pawłowie, 2015. Źródło: Facebook/GOK w Chlewiskach 

 

Pan Jan najchętniej gra i uczy dawnych mazurków wraz z przyśpiewkami a także piosenek, których wciąż wiele ma w pamięci. Poniżej przykłady muzyczne melodii granych przez Jana Adamczyka na skrzypcach oraz harmonii pedałowej a także przez jego uczniów (nagrań dokonano podczas spokań w 2014 i w 2015 roku):

 

Mazurek – Jan Adamczyk – skrzypce, śpiew

Ożyń się chłopaku to Ci dobrze będzie
A spodnie ci się zedrą tyłek ci wylezie

 

Oj w lecie w lecie słonko gorące – Jan Adamczyk – skrzypce, śpiew, K. Zedel – skrzypce

Oj w lecie w lecie słonko gorące,
Pasała Kasia wołki na łące. 

Przyjechał Janek na białym koniu,
Zajmojze Kasiu wołki do domu.

Wolałabym się panu ukłonić,
Niżeli wołki do domu gonic.

 

Mazurek – Jan Adamczyk – skrzypce

 

Melodia weselna – Jan Adamczyk – skrzypce

A jak ją prosił o pierścioneczek ona mu dała z głowy wianecek
A jak ją prosił o pozłacany ona mu dała wianek ruciany.

 

Mazurek Zagraj nam Wojtek – Jan Adamczyk – skrzypce, śpiew

Zagraj nam Wojtek – Nie zagram Panie
Ni mam skrzypeczek na zagrywanie.
Jak Wojtek zagrał leciało prosie
Wpadło do stawu utopiło się.

 

Mazurek Oj gdzie pójde gdzie pójde – Jan Adamczyk – skrzypce

Oj gdzie pójde gdzie pójde to nigdzie nima mojej
Oj pójde na Hucisko a w łokinecku stoi.

 

Mazurek Za stodołą za wyłgłem – Jan Adamczyk – skrzypce

Za stodołą za wyłgłem za wyłgłem za wyłgłem z gorzoliną i z bimbrem
A psy na mnie hur hur hur jo z butelki gul gul gul.

 

Melodia weselna – Jan Adamczyk – harmonia trzyrzędowa pedałowa, K. Zedel – baraban

 

Oberek – Jan Adamczyk – harmonia trzyrzędowa pedałowa, K. Zedel – baraban

 

Mazurek Oj gdzie pójde gdzie pójde – Jan Adamczyk – skrzypce, Kacper Ciaś – harmonia trzyrzędowa, Kasia Zedel – bębenek

 

Mazurek Za stodołą za wyłgłem – Jan Adamczyk – skrzypce, Kacper Ciaś – harmonia trzyrzędowa, Kasia Zedel – bębenek

 

Tekst i materiały – Katarzyna Zedel